Lech Witecki – od 2008 roku pełnił obowiązki Generalnego Dyrektora Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Był tylko pełniącym obowiązki, ponieważ nie był w stanie zdać egzaminu na urzędnika służby cywilnej, który oblał dwa razy. Nie mógł więc oficjalnie zostać Generalnym Dyrektorem. Był pierwszym na tym stanowisku, który nie był drogowcem, ale ekonomistą.
Przedstawiciele branży budowlanej narzekali na Lecha Witeckiego, na opóźnienia i trudności w przetargach, że przerzucał na firmy drogowe ryzyka, które były niemożliwe do oszacowania, że krył brak przygotowania projektów, za które odpowiedzialna jest administracja drogowa i doprowadził do fali upadłości firm drogowych. Został odwołany w 2014 i został powołany na prezesa spółki NCS Rozliczenia odpowiedzialnej za dokończenie i rozliczenie wszystkich inwestycji związanych z budową Stadionu Narodowego.